poniedziałek, 23 grudnia 2013

Od Revagne C.D. Axela

 -Hej... Co jest ? -zapytał przyjaznym tonem
 -Wiesz ... tak naprawdę to nie wiem skąd jestem. Wychowałam się w lesie z drobnymi zwierzątkami leśnymi. -odparłam
 -Przykro mi... wiem co poprawi ci humor. -basior powiedział i pociągnął mnie.
 Nasza wędrówka trwała chwilkę. Znaleźliśmy się nad rzeką utree. Basior zasłonił mi oczy, potem poczułam tylko że jestem w wodzie. Wynurzyłam się i zobaczyłam śmiejącego się Axel'a. Wyszłam na brzeg i wrzuciłam basiora do wody.
 -I jak się kąpie? -zaśmiałam się chytrze
 -Woda ciepła... a ja się na tobie jeszcze zemszczę. -uśmiechnął się
 -Jasne... -odwróciłam się
 Po chwili poczułam że ktoś podnosi mnie do góry na łapach. Okazało się że Axel wrzuca mnie do wody.
 -Co ty ? Znów? -zaśmiałam się
 -Zemsta to zemsta. -powiedział i wskoczył do wody a ja zanurkowałam. Wynurzyłam się w złym miejscu ... akurat przed pyskiem Axel'a.
 -Wybacz. -zaśmiałam się

 <<Axel?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz