poniedziałek, 23 grudnia 2013

Od Sary C.D. Axela

 -Tak jest szanowny panie ganerale-zaśmiałam się i zasalutowałam.Oczywiście mnie nie słyszał-co on taki zamknięty w sobie?-pytałam sama siebie.-Dobra trzeba się czymś zająć-nadawałam sama do siebie.Ruszyłam w stronę jeziora pojezdzić na lodzie(WI!!!).Niestety...Wysoko tłuszczowa dieta wyszła mi bokiem...Lód się podemną zarwał.Zawołałam
 -Pomocy!-i popłynęłam...

 <uratuje mnie ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz